-
piątek, 10, maj 2013 08:42
W tym roku organizatorom Gminnych Zawodów Wędkarskich w Małuszowie zaświeciło słońce. Być może to pogoda sprawiła, że wystartowała w nich rekordowa jak do tej pory ilość wędkarzy. Nad brzegiem małuszowskiego stawu trzeba było przygotować 29 stanowisk. Pogoda dopisała, ale ryby nie. Wielu zawodników nie złowiło nawet jednej małej płotki. Nikt też nie pochwycił dorodniejszej sztuki, choć niektórzy przebąkiwali o złotej rybce...
O wynikach decydowała ogólna waga wyłowionych ryb. W tym roku prym wiedli miejscowi. Mistrzem okazał się Jacek Łopaciński z Małuszowa, który osiągnął wynik 3 kg. Drugie miejsce zajął Robert Serwa z Biernatek (2,30 kg). Trzeci puchar i nagrody powędrowały do Jakuba Kukły z Małuszowa. Czwarte miejsce i nagrodę dla najlepszego wędkarza z Piotrowic zdobył Marek Szymczyk. Najmłodszym uczestnikiem zawodów był Maciej Zapert z Małuszowa, a najstarszym Jerzy Jastrzębski z Jawora. Oni również nie odeszli z pustymi rękami. Nagrody wręczył wicewójt Andrzej Czech. W zawodach wystartowali również: Augustyn Paluchiewicz, Robert Bauer, Bartosz Dubik, Michał Madej, Daniel Kipa, Wiktor Łuba, Ryszard Łuba, Tadeusz Białek, Miłosz Tokarczyk, Patryk Majewski, Kamil Fitrzyk, Dawid Skorupski, Mirosław Sygut, Tomasz Sobczyk, Dawid Plecety, Henryk Buczak, Marek Januszek, Mirosław Sokół, Mateusz Czaja, Michał Drozd, Grzegorz Michalski, Łukasz Kijowski i Jacek Szwed.
Dzieci tradycyjnie zabawiała pani Ania. Były gry, zabawy i konkursy z nagrodami. Wieczorem można było potańczyć pod chmurką. Imprezę zorganizowali sołtys, Rada Sołecka i radny oraz Klub Wędkarski z Małuszowa, którzy dziękują sponsorom: Andrzejowi Ankusowi, Pawłowi Furtakowi, Henrykowi Guszpitowi i Zygmuntowi Osiatyckiemu.