"Jeśli czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie byś mógł to pragnienie spełnić" - powiedział P. Coelho. I w Sichowie zaczęło się właśnie od marzeń. Niezwykłość tego placu zabaw polega na tym, iż powstał on z trudu i ciężkiej, wielogodzinnej pracy mieszkańców tej wsi, zgodnej współpracy z wójtem Zbigniewem Przychodzeniem, który wspierał przedsięwzięcie i pracowników Urzędu Gminy Męcinka zapewniających obsługę administracyjną i merytoryczną projektu.

   Dzięki miejscowemu właścicielowi sklepu podczas prac bezpłatnie zapewnione były napoje chłodzące. To był pierwszy etap przedsięwzięcia. Nie krył zdziwienia i podziwu przedstawiciel firmy montującej plac zabaw, który jak dotąd nie spotkał się z taką integracją, zapałem i gościnnością społeczności lokalnej. Podczas montażu urządzeń zabawowych dokonano wszelkich starań, aby zachowane zostały wszelkie normy bezpieczeństwa. Wykonano profesjonalny drenaż terenu oraz usypano 50 ton pozyskanego piachu. Zakupiono i zamontowano: zestaw ze zjeżdżalnią i daszkiem, drabinki, huśtawkę wahadłową podwójną, huśtawkę z siedziskiem, huśtawkę sprężynowa motor, tablicę i piaskownicę. Wszystkie urządzenia posiadają certyfikaty jakości i bezpieczeństwa.    

     Stolarz z Sichowa - młody Eryk społecznie wykonał również tablicę promocyjną wsi. Przedstawia ona walory krajobrazowe Sichowa, tradycję górniczą mieszkańców i legendę związaną z Sichowem. Na tablicy znajduje się również mapa wsi. Urządzenia zabawowe sfinansowane zostały przez Fundację Polska Miedź w Lubinie oraz mieszkańców Sichowa przybyłych na tegoroczne „Święto Tulipanowca".

     Zwieńczeniem przedsięwzięcia było uroczyste otwarcie placu, które odbyło się 16 lipca br. Ks. Zbigniew Dyl Proboszcz Parafii Słup poświęcił dzieło. Przecięcia wstęgi dokonali: miejscowy radny, sołtys wsi oraz Zbigniew Przychodzeń wójt gminy Męcinka. Podczas uroczystości dzieciom zapewniono wiele atrakcji. Był poczęstunek tortem upieczonym przez mieszkankę Sichowa oraz ciastem i innymi smakołykami sporządzonymi przez koło gospodyń wiejskich. Nie lada atrakcją okazało się samodzielne pieczenie kiełbasek przy ognisku, które ufundowało Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Sichowa. Oprawę muzyczną zapewnił lokalny zespół Malinowskich. Nad organizacją uroczystego otwarcia placu pieczę trzymała rada sołecka.

     Realizacja przedsięwzięcia obudziła drzemiący w społeczności lokalnej potencjał i chęć do stworzenia czegoś dla swojej wsi, chęć solidarności i integrowania się ze sobą.

   Obecnie plac zabaw w Sichowie umożliwia dzieciom aktywny wypoczynek na świeżym powietrzu, co bez wątpienia sprzyja ich prawidłowemu rozwojowi. Mają one również możliwość nauki kontrolowania swojego ciała, zdobywania umiejętności koordynowania i planowania swoich ruchów, uczenia się utrzymywania równowagi.

     Wizyty na placu zabaw to wspaniały trening umiejętności społecznych, współpracy, kreatywności oraz współzawodnictwa.

   Sołtys wsi jest dumna, że może reprezentować tak zgrane i zaangażowane sołectwo i serdecznie dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w zagospodarowanie i budowę terenu rekreacyjnego w Sichowie.

     "Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać." Słowa J. W. Goethego są naszym mottem przewodnim mówi radny z Sichowa. I kolejny raz okazuje się, że warto w nie wierzyć.