Wyjątkowo piękną uroczystość dożynkową przygotowały w tym roku Sichowianki. Gospodynie nie tylko zadbały o smakołyki na biesiadę, ale i wygląd wsi. Po mszy św. odprawionej przez proboszcza ks. Zbigniewa Dyla, uświetnionej występem scholi Eden oraz uroczyście odczytanymi przez sołtys Urszulę Giemzik i radnego Mirosława Brzozowskiego podziękowaniami, korowód wyruszył przystrojoną trasą na boisko przy byłej szkole.

W barwnym pochodzie z wieńcami kroczyli starostowie dożynek Danuta Bezecka i Eugeniusz Rudziec oraz delegacje z Sichowa, Sichówka, Łaźnik i Stanisławowa – wsi, dla których msze św. odprawiane są w tym kościele. Sichowianki przygotowały wesołe przyśpiewki o władzach gminy i wsi oraz mieszkańcach.

Biesiadnicy mogli pokosztować pierogów Kazimiery Dajlitko, grochówki Małgorzaty Rudziec, gulaszu z dzika Stanisławy Malinowskiej, a także ciast i sałatek innych gospodyń z Sichowa. Mieszkańcy Sichówka i Łaźnik zadbali o ciasta i zasób kiełbasek. Sołtys Chroślic Daniel Rzepa zjawił się z tortem. Zabawa przy zespole MASTAR trwała do późna.

Dożynki stały się okazją do symbolicznego oddania do użytku długo oczekiwanych przez Sichowian wodociągu i kanalizacji. O przecięcie wstęgi zostali poproszeni radny poprzednich kadencji Jan Krupiński i były sołtys Stanisław Olech, którzy zabiegali o te inwestycje. Na ten moment przybył do Sichowa również włodarz gminy Zbigniew Przychodzeń, który uczestniczył w gminnych dożynkach w Piotrowicach.

Sołtys Urszula Giemzik dziękuje Radzie Sołeckiej, szczególnie Stanisławie i Agnieszce Malinowskim za wielkie zaangażowanie w przygotowanie imprezy. Czasu nie szczędzili też panowie. Pani sołtys dziękuje również wszystkim, którzy przybyli na uroczystości.

{gallery}wrzesien11/dozynki_sichow{/gallery}